Dr. n. med. Andrzej Steczko stwierdził u mnie porażenie nerwu lewego fałdu głosowego i zaproponował rehabilitację głosu u Pani Katarzyny Godzisz. Rehabilitację rozpoczęłam tak szybko, jak to było możliwe, ponieważ po operacji tarczycy bardzo trudno mi było mówić. Unikałam kontaktu z ludźmi, ciężko mi było nawet zrobić zakupy, czy odebrać telefon. W trakcie pierwszego spotkania Pani Katarzyna nakreśliła mi plan działania. Po dwóch tygodniach systematycznych ćwiczeń nastąpiła znaczna poprawa głosu. Mogłam już chociaż przez krótką chwilę porozmawiać z drugą osobą, bez większego wysiłku. Ćwiczyłam z użyciem butelki DOCTOR VOX, na której wykonywałam większość ćwiczeń, Dzięki niej wykonywałam je z większą efektywnością. Dziś moja mowa jest czysta, mówię wyraźnie i czuję się psychicznie o niebo lepiej. Nawet Pan doktor powiedział, że gdyby nie wiedział o uszkodzeniu nerwu fałdu głosowego, to by po mojej mowie nie poznał, że mam uszkodzony.

Bogusława Michalec

Od dwóch i pół roku współpracuję z Panią Katarzyną Godzisz w związku z moimi problemami z głosem. Po usunięciu guza doszło u mnie do niedowładu krtani i porażenia strun głosowych. Głos stał się cichy i nienaturalny w brzmieniu. Już po pierwszych spotkaniach z Panią Godzisz i zalecanych przez nią ćwiczeniach zauważyłam, że jestem bardziej słyszalna przez otoczenie. Zachęcona przez Panią Katarzynę zakupiłam urządzenie DoctorVOX ułatwiające wykonywanie ćwiczeń. Jestem przekonana, że dzięki zajęciom z Panią Katarzyną Godzisz jakość mojego głosu znacznie się poprawiła. Jest dźwięczniejszy i bardziej naturalny. Lepiej też rozumiem mechanizmy powstawania głosu, co ułatwia mi posługiwanie się nim. Często korzystam ze wskazówek i rad Pani Kasi w przypadku pojawiających się problemów z głosem - chrypy lub zmęczenia głosu. Dzięki tej współpracy nie odczuwam już dyskomfortu podczas codziennego funkcjonowania w środowisku i miejscu pracy. Pani Katarzyna Godzisz jako rehabilitantka głosu jest godna polecenia.

Joanna Tarasek

W 2015 roku zostały stwierdzone u mnie guzki śpiewacze. Po konsultacjach (m. in. w Medincus w Rzeszowie i Światowe Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach) jedynym sugerowanym przez lekarzy rozwiązaniem było chirurgiczne usunięcie guzków. Z obawy przed powikłaniami pooperacyjnymi odwlekałem zabieg i szukałem innych metod leczenia. W 2021 r. gdy już z moim głosem było naprawdę kiepsko trafiłem do Pani doktor Wędrychowicz, która poleciła mi ćwiczenia i rehabilitację głosu u Pani Kasi Godzisz. Pod dwóch latach pracy z Panią Kasią guzki całkowicie się cofnęły, poprawiła się moja technika wokalna i zwiększyła się wydolność głosu - znowu mogę cieszyć się swoim głosem.

Grzegorz Błoński

Od dziecka borykałam się z infekcjami gardła, w tym przewlekłymi (gronkowiec), co wpłynęło na wykształcenie nieprawidłowego sposobu emisji głosu. Nadmiar śpiewu spotęgował efekt, wskutek czego wystarczył krótki epizod wokalny i dosłownie traciłam głos. Aż trafiłam do studia Vocal Love i Pani Lucyny Stoch. Po zaledwie kilku miesiącach zaprzyjaźnienia się z butelką DoctorVOX pod czujnym okiem mojej instruktorki zaczęłam już inaczej wydobywać głos. Po raz pierwszy w życiu usłyszałam brzmienie swojego „prawdziwego”, naturalnego głosu - proszę mi wierzyć, to niezwykłe przeżycie. Obecnie wciąż dla wielkiej przyjemności korzystam z fachowej wiedzy Pani Lucyny, dostrzegam dużą skuteczność jej ćwiczeń, wciąż stawiam sobie kolejne cele wokalne, które sukcesywnie z pomocą Pani Lucynki osiągam. Ponadto atmosfera, którą wnosi na zajęciach sprawia, ze człowiek nie może się doczekać na kolejne zajęcia.

Do Pani Katarzyny zwróciłem się z problemem niedomykalności strun głosowych. Choroba była bardzo dokuczliwa i utrudniała używanie głosu oraz powodowała przewlekły ból krtani. Pani Katarzyna na pierwszym spotkaniu przeanalizowała dokumentację medyczną, wyjaśniła przyczyny schorzenia i zaproponowała plan terapii z wykorzystaniem metody DrVox, która przyniosła pozytywny efekt już od pierwszych spotkań. Dzięki regularnym sesjom i ćwiczeniom w domu, ból ustąpił całkowicie a głos odzyskał dźwięczność.

Mariusz Guca

Po operacji tarczycy stwierdzono paraliż prawego fałdu głosowego ( niedowład). Korzystając z usług na NFZ u laryngologa usłyszałam diagnozę - brak możliwości na powrót do normalnego głosu, tylko 30% szans. Nie poddałam się i skorzystałam z wizyty u dr n.med. Andrzeja Steczko, który zrobił kompleks badań i przywrócił nadzieję. Polecił rehabilitację głosu u Pani Katarzyny Godzisz. P. Katarzyna zaleciła zakup butelki DoctorVox, która przyniosła oczekiwane rezultaty. Wykonywanie zalecanych przez p. Kasię ćwiczeń przywróciło głos do normalności. Z czystym sumieniem polecam p. Kasię, która wie jak pomóc pacjentom w tych problemach. Dziękuję za wspaniałą i profesjonalną opiekę oraz rehabilitację.

Izabela Ostryńska

Bardzo polecam usługi Pani Lucyny Stoch, która przeprowadziła rehabilitację głosu mojej córki. Problemy z niedomknięciem strun głosowych były dla nas dużym utrudnieniem, ale dzięki profesjonalizmowi i zaangażowaniu Pani Lucyny, proces rehabilitacji przebiegł pomyślnie. Byliśmy bardzo zadowoleni z jej podejścia i empatii, które pomogły mojej córce odzyskać pełną sprawność głosu. Serdecznie polecam Panią Lucynę Stoch jako świetnego specjalistę w dziedzinie rehabilitacji głosu.

Zofia Wojtyczko

W drugiej klasie liceum stwierdzono u mnie występowanie guzków na strunach głosowych, przez co podczas śpiewu zamiast dźwięku słyszałam jedynie szum powietrza. Niestety, aby nadal robić to, co kocham, potrzebna była operacja. Po niej konieczna była rehabilitacja, którą z polecenia zajęła się pani Lilia. Od razu złapałyśmy wspólny język, rehabilitacja przebiegała bezproblemowo, a czas na zajęciach mijał mi bardzo szybko. Każde wykonywane przez nas ćwiczenie miało swój cel i przyczynę, którą Pani Lilia dokładnie tłumaczyła. Pani Lilia pozwala nie tylko wrócić do zdrowia, ale i zrozumieć, dlaczego w ogóle się zachorowało! Do dziś stosuję jej rady. Polecam wybrać się do Pani Lilii zdecydowanie każdemu!

Natalia Krzysztofek

Chciałabym polecić zajęcia z emisji głosu u pani Lilli Kowalskiej- Ziębińskiej. Jestem nauczycielem w przedszkolu, prowadzę też zajęcia muzyczne w grupach z małymi dziećmi. Zwróciłam się o pomoc, gdyż często miałam problem z gardłem, które bolało mnie uniemożliwiając śpiew czy głośne mówienie. Stwierdzono tez niedomykalność strun. Dzięki zajęciom z rehabilitacji głosu mój głos wzmocnił się i zaczął lepiej brzmieć. Otrzymałam profesjonalną pomoc. Wiedza i doświadczenie pani Lilli pomogły mi zmienić wieloletnie nawyki w pracy głosem.

Dorota Pacek-Styś